Mam słabość do takich cudeniek, więc od razu wiedziałam, że będzie mój ;)
Jedynie miałam zgryz, na co go przeznaczyć. Na pierścionek za duży, na bransoletę za duży, więc został wisior.
Postanowiłam wykonać go z "okienkiem", aby oddać piękno bursztynu.
I wyszło tak :)
Wisior można znaleźć na DaWanda
Miłego weekendu ;)