Wczoraj listonosz przyniósł mi paczuszkę, a w niej takie, pięknie opakowane cudeńka:
Zapraszam do odwiedzania bloga tej Artystki. Można tam spotkać piękną i różnorodną biżuterię wykonaną bardzo starannie, z dbałością o najmniejszy szczegół.
Justynko dziękuję Ci bardzo :*
Wybrałam sobie 3 kolorki:
Niestety i to był najmilszy akcent tego smutnego dnia.
Wczoraj mój kochany Chomiś odszedł do lepszego świata ;(
Rzeczywiście piękne kolczyki dostałaś od Ystin.
OdpowiedzUsuńBardzo mi przykro z powodu odejścia Chomisia ... świetne stworzonka. Oprócz psa, mieliśmy też chomika dżungarskiego - Kropkę. Była przecudna ... strasznie było nam smutno gdy odeszła ... Ale ja to powiedział nasz znajomy po odejściu naszego psa: jest miejsca, żeby pokochać nowe stworzenie ...
Widzę, że i Ty sprawiłaś sobie wspaniałe kolczyki u Ystin :))
OdpowiedzUsuńPrzykro mi z powodu Chomisia...
Oh, Smutasku... Chomiś w lepszym świecie...moze to chomikowy raj?
OdpowiedzUsuńpiękną wymiankę sobie zorganizowałyscie :). Przynajmniej ta radość osłodziła tę gorszą część dnia, trzymaj sie cieplutko
OdpowiedzUsuń...Współczuję, miałam trzy chomiki i każde odejście bardzo bolało...
OdpowiedzUsuń