Okazało się, że to dendryty żelazisto-manganowe czyli tlenki i wodorotlenki manganu, które w wyniku krystalizacji tworzą wzory przypominające drzewa.
Widziałam w nich wisiory, choć nie wykluczam, że w przyszłości powstaną bransolety lub kolczyki :)
Zapraszam :)
tak te dendryty są zachwycające, a jeszcze w Twojej oprawie... mmmmmm...:-))
OdpowiedzUsuńwspaniałe!
OdpowiedzUsuńciesze sie ze tu trafilam:) dzięki Ystin:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam taka oryginalna bizuterie:)