sobota, 10 sierpnia 2013

Turkusowa bransoleta


Zaczęło się od kilku "wolnych" turkusów, zapału i czasu...


 ... i powstała bransoleta





Ale uśmiech na twarzy nowej Właścicielki - bezcenny ;)





Więcej zdjęć ze stylizacji Glamouriny, możecie znaleźć na stronie Bloggerki.
Zapraszam do lektury ;)

5 komentarzy:

  1. cudna, uwielbiam turkusy :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękna, jak wszystko co wychodzi spod Twojej ręki.

    OdpowiedzUsuń
  3. Madziu i cóż pisać - JEST SUPER!!!! ZJAWISKOWA!!! kolejna na liście moich marzeń :-)
    całusy
    d

    OdpowiedzUsuń
  4. Przyjmij ode mnie wyróżnienie "Liebster Blog" - za świetnie prowadzonego bloga! :)

    OdpowiedzUsuń