sobota, 22 października 2011

Wisior z labradorytem

Jakiś czas temu otrzymałam piękne ceramiczne cudeńko od Doroty. Postanowiłam się odwdzięczyć.
Przyszła Właścicielka zażyczyła sobie również coś na szyję, w surowej formie.
Dostałam wszelkie wskazówki, wyszukałam kamień i powstał taki oto wisior:






Mam  nadzieję, że przypadnie Dorocie do gustu :)

7 komentarzy:

  1. oh, na pewno sie spodoba- jest swietny!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Super! Uwielbiam takie klimaty biżuteryjne! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudny jest! Na pewno właścicielka będzie zachwycona:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!!!! Piszczymy piszczymy!! Dopiero teraz zajrzałam do skrzynki!
    Już go noszę ;))) Pięęęękny, dziękuję!

    OdpowiedzUsuń
  5. szkoda, że nie dla mnie - wisior śliczny,
    na pewno spodoba sie każdej Dorocie i nie tylko...

    Dorota

    OdpowiedzUsuń
  6. jest piękny ! a ten kamień w środku...istne cudo:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń